Seat Ibiza Cupra 1.4TSI 180KM
Jak dużo w zwykłym samochodzie zmienia magiczny dopisek Cupra?
Jeśli mówimy o sportowym aucie, na myśl przychodzą nam takie marki jak Porsche, Ferrari czy Aston Martin. Niestety, o ile nie jesteśmy wilkami z Wall Street lub nie mamy babci multimiliarderki, marzenia o samochodzie za kilkaset tysięcy euro pozostaną raczej jedynie marzeniami. Czy to oznacza, że jesteśmy skazani na nudnego sedana z dieslem pod maską?
Na szczęście jest rozwiązanie. Producenci oferują nam małe, sportowe hot-hatche, które mają dostarczyć nam namiastkę sportowych emocji, a w dodatku, nadają się do codziennej eksploatacji.
Segment jest niezwykle bogaty. Opel Corsa OPC, Ford Fiesta ST, VW Polo GTI, Skoda Fabia RS czy Renault Clio R.S. to gracze znani od lat. Seat nie jest tu wyjątkiem. Do testów otrzymaliśmy najmocniejszą odmianę Ibizy, noszącą dumną nazwę Cupra.
Ibiza Cupra już swoim wyglądem wiele obiecuje. Z zewnątrz, od wersji cywilnej odróżniają ją bardziej agresywne zderzaki, 17-calowe felgi, czerwone zaciski hamulców oraz potężny, centralny wydech. Wszystkie te zmiany nadają autu zadziorny charakter.
Po zajęciu miejsca wewnątrz kabiny, docenimy zamontowane w Cuprze skórzane fotele. Są wystarczająco wygodne przy codziennej jeździe, a przy tym zapewniają świetne trzymanie, nawet w ostro pokonywanych zakrętach. Spłaszczona u dołu kierownica doskonale leży w dłoniach, a łopatki za kierownicą są umieszczone w wygodnym miejscu. Reszta się tak na prawdę nie liczy, pasy zapięte, czas ruszać w drogę!
Przekręcamy kluczyki i... do naszych uszu dobiega przyjemny pomruk silnika, znany z iście wyczynowo - sportowych samochodów. Mała rzecz, a wystarczy by od razu człowiekowi poprawić humor. W automatycznej, 7 -stopniowej skrzyni DSG wrzucamy "S" i dodajemy gazu. Lekkie opóźnienie znane z automatycznych skrzyń biegów, delikatny uślizg kół i auto wystrzela do przodu jak rakieta. Pierwsze 100km/h pojawia się na liczniku już po 6,9 sekundy. Układ kierowniczy jest precyzyjny i daje wyjątkową pewność prowadzenia. Zawieszenie zostało sztywno zestrojone, ale nie jest przesadnie twarde. Auto nawet w ostrych zakrętach prowadzi się jak przyklejone, nie łamiąc przy tym kręgosłupa na każdej nierówności.
Silnik - benzynowy 1.4 TSI został wyposażony zarówno w turbosprężarkę, jak i kompresor. Moc jaką rozwija to 180 koni mechanicznych. Efekt? Piorunujące przyspieszenie z każdych obrotów. Temu silnikowi nie jest znany efekt turbodziury i ciągnie od samego dołu aż do 7 tys obr./min. Zmiana biegów dzięki skrzyni DSG trwa krócej niż mrugnięcie oka, a sam moment zmiany przełożenia daje mnóstwo frajdy.
Jakby tego było mało, auto brzmi genialnie, po prostu genialnie. Układ wydechowy został tak dostrojony, że mimo niewielkiego silnika, dźwięk wydobywający się z rury wydechowej, mógłby przysporzyć pieszych o palpitacje serca.
Radość z jazdy Seatem Ibiza Cupra jest tak wielka, że nie ma tu mowy o małym spalaniu. Po prostu się nie da. Auto niemal zmusza swojego kierowcę do ostrego wciskania pedału gazu. Ten samochód nawet z emeryta zrobiłby rajdowca. Jeśli ktoś jest chory na eko-driving, Cupra jest w stanie wyleczyć z tej przypadłości każdego.
Ile kosztuje ta przyjemność? Cennik Seata Ibiza Cupra otwiera się na kwocie 76.900zł. Testowany egzemplarz wyposażony w m.in. okno dachowe, skórzaną tapicerkę i kilka innych dodatków to koszt prawie 95 tys. zł. Nie jest to mało, biorąc pod uwagę, że to auto segmentu B.
Czy auto ma jakieś wady? Dwie. Pierwszą jest brak możliwości wyboru manualnej skrzyni biegów, która dawałaby większą kontrolę nad samochodem. Druga (to raczej marzenie niż wada) to brak systemu Lunch Control, który poprawiłby przyspieszenie ze startu oraz podkreśliłłby sportowe walory auta.
Reszta wad jest nieistotna, przy radości z jazdy jaką daje ten samochód. Czy Cupra jest lepszy od Ferrari, Porsche czy Aston Martina? W jednym na pewno. Można czerpać przyjemność z prowadzenia każdego dnia, podczas dojazdu do pracy, uczelni czy sklepu, bez względu na pogodę i porę roku.
Maciejewski Damian
Paruk Marek
opel
Monday 19th January 2015 02:22:22troche malo koni... Corsa OPC poprzedniej generacji miala 210....
jaro
Monday 19th January 2015 21:32:31Clio RS czy Ibiza Cupra Nie mam pojęcia, które auto wybrać. Cupra świetnie brzmi i wygląda, w tym białym kolorku. Nie miałem z nią wiele do czynienia, ale precyzyjnie się ją prowadzi. Nie wiem czy nie zdecydować się na Renault Clio RS. Fajnie się prowadzi, więcej w niej elektroniki do zabawy. Wydaje się też szybsze, ale ma sporo mniej wydajną skrzynie i wygląda jakoś zbyt obłowato.
psujka
Friday 23rd January 2015 13:13:55Miałam okazję prowadzić takie autko - niesamowita przyjemność. Szeroki uśmiech nie schodził mi z twarzy przez całą podróż. No i moja noga zrobiła się na ten czas jakby nieco cięższa ;p
mandd
Saturday 14th February 2015 10:08:14uwielbiam małe hot hatche, a cupra jest nr 1 na mojej liście
polo gti może mieć i 300hp - co z tego jak ma tak nudną bryłę