Seat Ibiza 1.2 TSI
Seat Ibiza większości osób kojarzy się z małym hatchbackiem o zadziornym charakterze oraz nieprzeciętnym designie. W przypadku piątej generacji tego auta nic się nie zmieniło. Samochód wygląda bardzo świeżo i agresywnie.
Patrząc na Seata wydaje się, iż pod maską znajduje się duży silnik. Tymczasem w testowanym egzemplarzu mieliśmy do czynienia z benzynową jednostką o pojemności zaledwie 1.2 litra. Mimo tego dzięki turbodoładowaniu generuje ona 105 koni mechanicznych.
Pod maską Seata Ibizy może się znaleźć jeden z jedenastu silników. Do wyboru mamy 3 wolnossące i 3 doładowane jednostki benzynowe oraz 4 diesle. W przypadku wersji Cupra, którą już zdążyliśmy przetestować Seat Ibiza Cupra znajduje się silnik benzynowy, wyposażony zarówno w kompresor jak i turbosprężarkę. Jednym zdaniem, wybór jest ogromny i każdy może znaleźć coś dla siebie.
W aucie, które otrzymaliśmy do testów silnik sprawuje się bardzo dobrze, a wszystko to za sprawą 175Nm dostępnych od 1550 obrotów na minutę. Co prawda zwyczajne wdepnięcie gazu nie wciska w fotel, jednak auto chętnie zbiera się do przyspieszenia. Silnik jest bardzo elastyczny, a jego dźwięk, choć słyszalny dopiero przy wyższych obrotach bardzo przyjemny dla ucha. Rozpędzenie tego auta do "setki" trwa poniżej 10 sekund, więc jak na tak małą jednostkę benzynową to bardzo dobry wynik.
Podczas jazdy nową Ibizą można wyczuć, że producent adresuje samochód do ludzi młodych, energicznych i oczekujących od auta radości z jazdy. Układ kierowniczy jest niesamowicie precyzyjny, a najmniejszy ruch kierownicą od razu kieruje auto tam gdzie chce kierowca. Dodatkowo pomimo elektrycznego wspomagania, poprzez kierownicę można wyczuć, co się dzieje z przednimi kołami. Zawieszenie o typowo hiszpańskim temperamencie, dokładnie przekazuje wszelkie informacje o drodze i jej nierównościach bezpośrednio na ręce kierowcy. To natomiast odzwierciedla się w stabilności i przyjemności z pokonywania kolejnych wiraży.
Trzeba przyznać, że designerzy naprawdę postarali się w przypadku ostatniego face liftingu. We wstecznym lusterku nadjeżdżająca Ibiza prezentuje się spektakularnie. Po zmianach auto otrzymało światła do jazdy dziennej w technologii LED, a lampy z tyłu święcą równomierną, ostrą czerwienią, oddając charakter auta. Wszystko to uzupełniają sprawdzone, biksenonowe reflektory doskonale oświetlające drogę. Są one standardowo dostępne w najwyższej wersji wyposażenia.
Testowany pojazd charakteryzuje się bardzo przyzwoitym wyposażeniem, którego nie powstydziłby się nie jeden samochód klasy średniej. Podczas wsiadania za kierownicę, uwagę przyciągają aluminiowe nakładki na progi, oraz sportowe fotele z niebieskimi przeszyciami i bardzo solidnym podparciem bocznym z naszytym logiem I-TECH. Wynika to z faktu, że otrzymany przez nas egzemplarz jest serią specjalną podnoszącą funkcjonalność oraz prestiż auta.
Ciekawym rozwiązaniem jest znajdujące się na górze deski rozdzielczej przenośne urządzenie SEAT Portable System z ekranem dotykowym, nawigacją i funkcją Bluetooth. System ten umożliwia wyświetlanie parametrów auta podczas jazdy, a także prezentację zegarów licznika. Co więcej, użytkownik nie jest ograniczony do ustalania trasy w nawigacji wyłącznie w samochodzie - urządzenie można zdjąć z uchwytu i zabrać ze sobą.


Pozycja za kierownicą nie budzi zastrzeżeń, gdyż fotel z dużym zakresem regulacji oraz ustawiana w dwóch płaszczyznach kolumna kierownicy ułatwiają komfortowe ułożenie za kierownicą. Duży regulowany podłokietnik z dodatkowymi schowkami zapewni wygodę, nawet podczas dłuższych podróży. Wykończenie wnętrza wykonane jest z mieszanki twardego kompozytu oraz przyjemnie miękkiego tworzywa. W tej klasie samochodu nie ma do czego się przyczepić. Na kierownicy nie znajdziemy żadnych przycisków, jednak nie oznacza to, że musimy sięgać do konsoli centralnej, aby zmienić głośność radia. Auto ma dżojstik z lewej strony kierownicy, z pomocą którego możemy sterować wszystkimi podstawowymi funkcjami auta. Na pochwałę zasługuje również przejrzysty panel wskaźników.
Widoczność z miejsca kierowcy jest poprawna. Słupki znajdujące się z przodu i z tyłu są sporych rozmiarów, oraz mają dodatkowo trójkątne okienka, przez które z pozoru wiele nie widać, jednak zmniejszają one martwe pole i pozwalają dostrzec kątem oka nadjeżdżające pojazdy. W przypadku cofania wspiera nas kamera, dzięki której można uniknąć najechania na przeszkody niewidoczne z wnętrza auta. Ponieważ samochód nie ma wbudowanego w deskę rozdzielczą kolorowego wyświetlacza, obraz pojawia się we wstecznym lusterku. Rozmiar wspomnianego wyświetlacza jest niewielki, ale wszystko widać dobrze i wyraźnie. Kamera jest bardzo czuła i nawet w środku nocy, na pustkowiu, użytkownik będzie miał z niej pożytek.
Seat Ibiza z pewnością zadowoli kierowców ze sportowym zacięciem. Konfiguracja zawieszenia oferuje zadowalający poziom komfortu, ale przede wszystkim wysoką stabilność nawet na najciaśniejszych łukach. Kapitalne własności trakcyjne oraz możliwość wybrania ponadprzeciętnego poziomu wyposażenia, zadowolą wszystkich użytkowników. Do tego szeroki wachlarz jednostek napędowych sprawia, iż każdy odnajdzie odpowiedni silnik do swoich potrzeb.
jaro
Sunday 22nd February 2015 10:34:091.2 litra 105 km... Ciekawe jak będzie z trwałością takiego silniczka...
K&D
Sunday 22nd February 2015 12:47:26Szkoda, że podstawa nie wygląda tak ładnie.
Pasjonata
Sunday 22nd February 2015 20:00:01*jaro, z twojej wypowiedzi wynika założenie niskiej trwałości. Na razie TSI na pasku wyglądają na dużo bardziej dopracowane konstrukcje.
Wymagana
Sunday 22nd February 2015 21:54:12ładne auto
kolo
Friday 20th March 2015 00:21:58Nowa Ibiza nabiera w końcu charakteru